WIADOMOŚCI

Kubica już rozmawia z zespołami
Kubica już rozmawia z zespołami
Robert Kubica przyznał, że jest już po wstępnych rozmowach ze swoim przyszłym pracodawcą i nie obawia się dołączenia do ekipy, która w tym roku nie wygrała jeszcze wyścigu, gdyż w przyszłym roku może się wszystko odwrócić.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Po decyzji zespołu BMW o wycofaniu się z Formuły 1 z końcem bieżącego sezonu, Polak jest wolny na rynku transferowym, a media łączą jego osobę z takimi ekipami jak: Renault, Williams czy nawet Ferrari.

„Nawet jeżeli od razu nie jest się na poziomie, gdy pracuje się z dobrą grupą ludzi, można poprawić osiągi w przerwie zimowej” mówił Robert Kubica. „Nikt nie może zagwarantować szybkiego bolidu, ale może zagwarantować maksimum wysiłku oraz motywacji.”

„Ciężko jest ocenić, który zespół będzie wygrywał w przyszłym roku.”

„Można mieć jakieś pojęcie, ponieważ zespoły, które ten sezon ukończą dobrze najprawdopodobniej będą miały także dobry początek przyszłego sezonu, ponieważ nie zmienia się aerodynamika bolidów.”

Mimo iż większość miejsc w czołowych zespołach jest już obsadzona Robert Kubica jest pewny, że znajdzie dla siebie odpowiednie miejsce.

„Mam nadzieję, że będę miał konkurencyjny bolid w przyszłym roku.”

”Większość zespołów ma już zakontraktowanych kierowców więc nie ma wielu miejsc. Ale jest kilka szans, które wyglądają obiecująco na przyszłość.”

„Jestem we wczesnej fazie rozmów ponieważ nie tak dawno dostaliśmy wiadomość o wycofaniu się BMW. Nie spieszy mi się.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

151 KOMENTARZY
avatar
---Vincent---

26.08.2009 15:52

0

"nie obawia się dołączenia do ekipy, która w tym roku nie wygrała jeszcze wyścigu" Czyli Williams i Brawn odpada,może renault??


avatar
---Vincent---

26.08.2009 15:55

0

oczyw...McLaren


avatar
wobz

26.08.2009 15:55

0

kolego williams też nie wygrał w tym roka ani poprzednim i ani po poprzednim


avatar
---Vincent---

26.08.2009 15:58

0

no wiem poprawiłem się :)


avatar
redlum

26.08.2009 15:59

0

czyli Ferrari? :)


avatar
mpstir

26.08.2009 15:59

0

Wszystko zależy od ruchu Alonso. Jeżeli przejdzie do Ferrari, to Robert Kubica może trafić do Renault albo Williams. Ale jeśli Alonso zostanie w Renault to Robert może jeździć w Ferrari, Williams. Teoretycznie może też jeździć w McLaren ale oni chcą niemca. Jest jeszcze opcja nowego zespołu, ale chyba Robert nie będzie szedł wciemno. Sam mówił, że oberwuje zespoły, które się najlepiej rozwijają i mogą dać mu nadzieję na stworzenie konkurencyjnego bolidu.


avatar
residentevil6

26.08.2009 16:03

0

Pożyjemy, zobaczymy... Miejmy nadzieję, że to wszystko się dobrze poukłada.,


avatar
maren

26.08.2009 16:10

0

6. mpstir "Sam mówił, że oberwuje zespoły, które się najlepiej rozwijają i mogą dać mu nadzieję na stworzenie konkurencyjnego bolidu." Dobrze sie teraz ostatnio rozwija Force India ;)


avatar
kedar9315

26.08.2009 16:15

0

oby kubica trafił do takiego team'u w którym będzie miał świetnie przygotowany bolid na sezon 2010 najbardziej prawdopodobna wydaje mi się opcja ze trafi do renault


avatar
slawex1983

26.08.2009 16:21

0

Stawiam na Force India.


avatar
Polak477

26.08.2009 16:27

0

Robert Kubica przyznał, że jest już po wstępnych rozmowach ze swoim przyszłym pracodawcą i nie obawia się dołączenia do ekipy, która w tym roku nie wygrała jeszcze wyścigu, gdyż w przyszłym roku może się wszystko odwrócić. Mi to najbardziej pasuje na Ferrari :). Nie wygrało w tym roku wyścigu, ale wszystko się może odwrócić :).


avatar
Budda89

26.08.2009 16:27

0

Jestem pewien na 90% że podpisze kontrakt z Williamsem na 1 rok.


avatar
Budda89

26.08.2009 16:29

0

Ale my to sobie możemy gdybać he he


avatar
Diabelsky_74

26.08.2009 16:31

0

Witam, jak dla mnie tylko dwie możliwości, Renault lub Williams, ale cóż ekspertem nie jestem :D


avatar
saint77

26.08.2009 16:39

0

Nareszcie, zawsze chciałem aby Robert jeździł w innym zespole, niż to skostniałe BMW. Stawiam na Renault lub Wiliamsa, Ferrari raczej nie wchodzi w grę, bo Massa w przyszłym roku z pewnością wróci na tor na stałe:)


avatar
mokry

26.08.2009 16:39

0

a ja czytam Wasze domniemania i... coraz mniej wiem, bo co głowa to nowe pomysły co z Robertem hehe, też jestem ciekaw ale sobie spokojnie poczekam ze 3 tygodnie a wszystko się wyjaśni


avatar
robtusiek

26.08.2009 16:40

0

Trzymam kciuki za Renault, to jest najlepsza opcja dla Roberta. Marzenie to taki rozwój w 2010r. Renault, jaki był w 05-06r. z Kubica na pokładzie i przypuszczam że też zobaczylibyśmy takie manewry jakie kiedyś pokazywał Alonso:) Kwestia dobrego bolidu...przykład Buttona i Barrichello. Barrichello nawet w zimie został przez niektórych na tym forum został okrzyknięty "czerwoną latarnią" i "weteranem" a tutaj przy takiej jego jeździe ma szansę na mistrzostwo.


avatar
pz0

26.08.2009 16:42

0

Jak dla mnie tylko szećś możliwości: Williams, Renault, Ferrari, Toyota, STR, Force India. Pozostałe już wygrały w tym roku.


avatar
niza

26.08.2009 16:48

0

To ja też gorsza nie będę i też "zatypuję" sobie gdzie będzie Kubica jeździł w przyszłym roku :P Moje typy: Renault / Williams


avatar
Polak477

26.08.2009 16:49

0

Williams wystartował bardzo dobrze, więc raczej nie jedyne zespoły, które mi się tutaj zgadzają to Ferrari, Toyota, i Renault.


avatar
Polak477

26.08.2009 16:50

0

Chociaż Toyota też dobrze wystartowała to już mam tylko 2 propozycje.


avatar
Reniu

26.08.2009 16:54

0

18. pz0: Teoretycznie są jeszcze 3 nowe zespoły ale nie sądzę by chciał jeździć w jednym z nich, STR i FI odpada tak naprawdę, Toyota nie jest pewnym zespołem bo sporo ich kosztuje ten cyrk a sukcesów w zasadzie nie ma, pozostaje 1 z trójki Ferrari, Renault i Wiliams.


avatar
gringo234

26.08.2009 16:59

0

Renault lub Williams! Wolałbym jednak żeby trafił do Williamsa. Bardziej bym się spodziewał powrotu do czołówki po tym teamie niż po Renault, bo skoro z ALO nie dali rady to Robert też ma małe szanse. Williams pod tym względem wygląda lepiej, zmienia silniki, mają nietypowy kers, który może okazać się dobry, redukcja kosztów do poziomu z 90lat i najważniejsze "duch sportu" a nie "biznesu".


avatar
BMWbmw

26.08.2009 17:05

0

23. gringo234 - tak samo uważam myślę że to Będzie Williams


avatar
Diabelsky_74

26.08.2009 17:21

0

Mhmm McLaren - Hamilton, Rosberg Williams - Kubica, Kovalainen ??


avatar
sivshy

26.08.2009 17:22

0

A mi, mimo że Toyota to niepewny zespół, wydaje się, że to właśnie z nimi rozmowy Roberta są najdalej posunięte. Mają kasę i potencjał, a na początku sezonu pokazali że i bolid jest niezły, więc potrzebują kierowcy który to wykorzysta. Poza tym, były plotki o tym, że odbyło się spotkanie Kubicy z Johnem Howettem, który po tym spotkaniu mówił w wywiadzie, że prawdopodobnie Trulli wyleci. Układa mi się to w całkiem logiczną całość. Być może Robert tam nie trafi, w końcu ma jeszcze dużo czasu na decyzje, niemniej widać że Toyota poważnie myśli o jego zatrudnieniu. I vice versa.


avatar
strong1

26.08.2009 17:22

0

Williams,Renault bez Ferdka,.a na szczycie mojej listy życzeń zamek do drzwi przeciwAlonsowy typu Kubimassa.Podobno dobry:)


avatar
sivshy

26.08.2009 17:23

0

Za to jeśli chodzi o Renault i Williamsa, czy Ferrari to oprócz spekulacji, nie słyszałem żadnych konkretów dotyczących ich rozmów, choć oczywiście wykluczone jest aby Kubica rozmawiał z tylko jednym teamem.


avatar
sivshy

26.08.2009 17:25

0

poza tym Toyota pasuje mi do opisu teamów, jakie obserwuje Robert. Zespół z perspektywami który nie wygrał jeszcze żadnego wyścigu.


avatar
redlum

26.08.2009 17:26

0

serce mówi Ferrari - rozum Williams. W tym drugim wypadku przynajmniej będzie miał Nakajime z głowy - bo chyba swojego nie walnie :)


avatar
mith

26.08.2009 17:27

0

Ten Renault to jest niegłupia opcja. Oczywiście każdy chciałby go widzieć w Ferrari albo McLarenie, ale nie sądzę, by to było możliwe. A Renault potrafi wygrywać. Jak dotąd Alonso przecież najwięcej osiągnął właśnie z nimi.


avatar
mith

26.08.2009 17:28

0

Williams wydaje mi się kiepską opcją. Oni są od lat po prostu średni i nawet tegoroczna rewolucja tego nie zmieniła.


avatar
pasjonat

26.08.2009 17:30

0

Myślę, że możliwy jest jeszcze Red Bull mimo, że o tym się nie mówi. Co prawda potwierdzili skład, ale zawsze jeden z zawodników może przejść do siostrzanego Torro Rosso. Oby Kubica miał wygrywający bolid w przyszłym sezonie. Aspiracje i wypowiedzi Roberta nie pasują mi Williamsa.


avatar
strong1

26.08.2009 17:31

0

26sivshy.Oj. Toyota ostatnio jeżdzi w kratkę i to ujemną.Odkąd wszyscy mają dyfuzory ich miejsce w klasyfikacjach poszło w dół,więc rozwój samoichodu nie należy do ich specjalności.Nic jeszcze nie wygrali i po następnnym nieudanym sezonie mogą się wycofać.To mogłoby pogrążyć Roberta. "Kruchy" pomysł.(choć to domysł ze strzępków) I jakoś nie współgra to właśnie z tym przypatrywanie, się rozwojowi poszczególnych stajni,o którym mówił KUB.


avatar
sivshy

26.08.2009 17:32

0

Williams ma w tym roku solidny bolid, dobrą podstawę do progresu w kolejnych latach. Poza tym szykują swój KERS, który może okazać się rewolucyjny. Nie mają zbyt dużo kasy, więc wiedzą jak sobie bez niej radzić, czyli powinni dobrze poradzić sobie z cięciem kosztów. Do tego dochodzi doświadczenie. Dla mnie to również całkiem niezła opcja.


avatar
sqrvol

26.08.2009 17:34

0

Mam nadzieję że to nie będzie Toyota bo wydaje się że już sobie odpuścili F1.


avatar
strong1

26.08.2009 17:35

0

Diopisek:no bo właśnie jeśli chodzi o rozwój to panowie z Toyoty wyglądają gorzej od innych.Przynajmniej póki co.Przecież przegrawają rywalizację na tym polu z Williamsem(zaczeli lepiej),yyy Rosbergiem znaczy i ekipą.


avatar
sivshy

26.08.2009 17:35

0

34. strong1: No fakt, Toyota spadła z osiągami dość mocno, ale myślę że nie mały udział miały w tym jakieś źle dobrane poprawki. Podobny problem miał Brawn, z tym że oni wycofali się do wcześniejszych wersji i widać progres. Mam nadzieję że podobnie zrobi Toyota. Zresztą, ich kierowcy to też nie orły z pierwszej półki. U obu widać, że mają problemy z kwalifikacjami. Poza tym ostatnie FL w wykonaniu Glocka pokazuje, że auto jednak ma potencjał.


avatar
bloodauris

26.08.2009 17:40

0

Z najbardziej realnych opcji widzę Kubka w Williamsie


avatar
Senna_olk

26.08.2009 17:40

0

„Można mieć jakieś pojęcie, ponieważ zespoły, które ten sezon ukończą dobrze najprawdopodobniej będą miały także dobry początek przyszłego sezonu, ponieważ nie zmienia się aerodynamika bolidów.” Sivshy (jeśli popełniłem błąd w nicku, to przepraszam) : Dyskutowaliśmy na temat formy McLarena w przyszłym sezonie. Kubica właśnie oznajmił to, do czego dążyłem. Pozdrawiam :)


avatar
pz0

26.08.2009 17:43

0

22. Reniu - ja tylko napisałem które zespoły odpowiadają wypowiedzi Kubicy. Nowe odpadają bo z wypowiedzi wynika że to będzie któryś z tegorocznych. Największe szansę na rozwój ma Force India :-) Tak na poważnie to dobrze rozwijają się z tej grupy Williams i Ferrari. Z Williamsa w przyszłym roku prawdopodobnie wyleci Nakajima. Temu zespołowi brak drugiego kierowcy, bo sam Rosberg robi dobrą robotę. Dołożyć do tego Kubicę to wyjdzie naprawdę dobra ekipa. Williams ma w zanadrzu KERS na kole zamachowym, który będzie prawdopodobnie użyty w przyszłym sezonie. Myślę że kolejny sezon to będzie kolejny krok do przodu tego zespołu. Czyżby czekała nas trzecia młodość Williamsa? Chociaż możliwe że Kubica zaczepi się o Renault. Ten zespół zawsze do końca sezonu prze z rozwojem. Ferrari to tylko bajka w którą wierzą niektórzy.


avatar
david9

26.08.2009 17:43

0

Po Toyocie nie wiadomo czego sie spodziewać. Gdyby bolid był tak kiepski to skad wzieło by się rekordowe okrążenie Glocka i 6 miejsce na Węgrzech po starcie z 13 miejsca. Williams prezentuje równą forme od początku a ich poprawki w przeciwienstwie do Toyoty dają rezulaty.


avatar
david9

26.08.2009 17:49

0

Niemniej jednak chetnie bym zobaczył co Kubica by zdziałał w Toyocie sądze ze ten zespół potrzebuje jednego pewnego i mocnego kierowcy a nie dwóch sredniaków.


avatar
sivshy

26.08.2009 17:50

0

40. Senna_olk: Niby fakt, a jednak nie można tak upraszczać rzeczywistości. Dawniej było tak, że jedne teamy potrafiły się wybijać, a inne spadać w dół mimo braku jakichś większych zmian w regulaminie. Zespół mocny w tym roku, niekoniecznie musi zacząć sezon dobrze. W drugą stronę też to działa. A zespół z kasą i potencjałem to moim zdaniem niezła opcja. Poza tym, idąc twoim tokiem myślenia, można by stwierdzić, że skoro McL na początku sezonu był słaby, to nie ma prawa wygrać w tym roku wyścigu. Jak widzisz, życie nie jest takie proste i nie da się wszystkiego przewidzieć.


avatar
strong1

26.08.2009 17:52

0

sivshy Ale w Brawnie jest Brawn:).Toyota do tej pory to raczej jalieś sukcesy niezłożone w całość miała w sensie,że pojedyncze.A bolidy gorsze od zeszłorocznego BMW Roberta-dopóki planiści nie wkroczyli do akcji. Dzięki panom kierowcom wiemy jednak,że auto dobrze sprawuje się z pełnym zbiornikiem.W sumie niech się rozwijają na maxa i prą do przodu


avatar
gregoryy1982

26.08.2009 17:55

0

czy ktos orientuje sie gdzie mozna obejrzecpowtorke z gp europy w internecie !!! nowy na forum witam ja optymistycznie podchodze do dalszej kariery robcia w f1 i jestem pewien ze przyszly sezon zaliczy do bardziej udanych niewazne w jakim bedac zespole pokaze ze droga do f1 byla trudna i udowodni swoja wartosc w tej krolewskiej sportu formule:) nie obstawiam gdzie pojedzie dowiemy se tego po gp monza a spekulacje niech trwaja ..


avatar
sivshy

26.08.2009 17:59

0

45. stong1: No własnie, dałeś mi kolejny powód, dla którego Toyota może być w przyszłym sezonie silna. Ich auta dobrze spisują się z dużą ilością paliwa, a za rok zakazane ma być dotankowywanie. No fakt, w F1 od kasy ważniejsi są ludzie. Ale to, że w Toyocie pracują sami Japońce, nie znaczy że należy ich przekreślać. A nuż pojawi się geniusz pokroju Neweya...


avatar
Raven89

26.08.2009 18:08

0

A ja jestem optymistą i myślę,że będzie to Ferrari.Wiem,że Briatore zrobi wszystko,żeby zatrzymać Alonso w Renault.


avatar
Jacu

26.08.2009 18:12

0

26. sivshy - to ma sens zwlaszcza ze w Williamsie mysla o Hulkenbergu, a biorac pod uwage ze Toyota ma zrezygnowac z Trulliego faktycznie przydalby im sie kierowca umiejacy pracowac z inzynierami. Jednak czy to dobra opcja? Toyota straszy odejsciem z F1, a i maja podobny problem z rozwojem bolidu podobnie jak BMW. Inna sprawa ze Glock raczej ustepuje Robertowi umiejetnosciami wiec moglby sobie wyrobic szybko status priorytetowego jezdca :), ale to nie argument bo zarowno w Renowce czy u Franka tez mialby duze szanse. Jesli chodzi o "rewolucyjny KERS" u Williamsa to nie moze on raczej dawac wiekszych korzysci niz ten w McLarenie, przez ten glupi przepis ograniczajacy ilosc magazynowanej i uwalnianej energii ("dzieki" ci max ://// - ale juz nie dlugo....). No i ciekawe jaki wplyw na prowadzenie bedzie mial moment zyroskopowy cholernego walca spinujacego ponoc 160 tys razy na min ;))), ale tu moze sie okazac ze poprawi stabilnosc :P...tak na powaznie tez jestem ciekaw jak zadziala ta ich zabawka.


avatar
bosss111

26.08.2009 18:21

0

Na 100proc w Renault..Briatore to chytry lis.. przekona Roberta...


avatar
Kofi

26.08.2009 18:36

0

Jeśli mówi że ekipy, które nie wygrały w tym roku wyścigu to 98% Renault, 1,5% Williams, 0,5% Toyota


avatar
niza

26.08.2009 18:54

0

sivshy a ja taka optymistyczna co do Toyoty nie jestem jak Ty. Już w tym sezonie mieli być bardzo mocni (w końcu to między innymi oni mieli na początku podwójny dyfuzor), i na początku było w miarę ok (Australia: 3 Tru, 4 Glo. Malezja: 3 Glo, 4 Tru. Bahrajn: 3 Tru. potem dopiero Turcja: 4 Tru) a później już tak wesoło nie było. Moim temu zespołowi brakuje kogoś kto dobrze zarządziłby i skonstruował bolid. Szefowie koncernu już dawno trąbili, że jeżeli bodajże nie będzie zwycięstwa w tym sezonie to chyba trzeba będzie zwinąć manatki. Jak do tej pory tego nie uczynili i jakoś nie zapowiada się żeby coś się miało zmienić w tej kwestii (jak na razie idą po równi pochyłej w dół). Wg mnie Toyota jest najgorszą możliwą opcją dla Roberta. W każdej chwili koncern może postanowić, że interes się nie opłaca i ani się nie obejrzymy a śladu po Toyocie w F1 nie będzie. Szczerze mówiąc to już wolałabym Kubicę widzieć w FI, Mallya przynajmniej ma pasję i serce do tego sportu i jak wiemy tak łatwo się nie podda. Wydaje mi się, że na dzień dzisiejszy najlepszą opcją jest Williams. Zmiany jakie szykują na najbliższy sezon ( chociażby KERS z kołem zamachowym) dobrze rokują a i polityka zespołu jest całkiem ok (no nie licząc może obecności Nakajimy, no ale to z przymusu chłopaczyna wzięty został wraz z silnikami Toyoty). No trochę się rozpisałam jak zwykle ;) Pożyjemy, zobaczymy co to bedzie. Niech Kubica w przyszłym roku ma konkurencyjny bolid, nie ważne tak na prawdę w jakim zespole. Byle by to był zespół perspektywiczny i dobrze zarządzany


avatar
niza

26.08.2009 18:57

0

Edit: Drugi akapit: Moim 'zdaniem', zżarło mi słowo :P po raz n-ty napiszę: Edycja postów by się przydała!!!


avatar
szakal_No1

26.08.2009 18:58

0

zapadla mii wypowiedz seniora Kubicy w polsacie - zapytany o najlepsza opcje dla Roberta rownierz wspomnial Williamsa - wspomnial o klimacie ktory najbardziej pasowal by charaktertowi Roberta i ludziach tam pracujacych , pamietajacych duch prawdziwej F1 ( nie ogarnietej tak koncernami ) moze co w tym jest , grupa pasjonatow + pasjonujacy kierowca = ??


avatar
brynas1

26.08.2009 19:01

0

a moze Robert tez wpisał swój team w nastepnym roku my to czytamy i nic nie wiemy ?


avatar
Marti

26.08.2009 19:03

0

W 100 % podzielam zdanie nizy, więc nie muszę się rozpisywać :-) Toyota pewnie niebawem zwinie żagle, więc transfer do tego teamu byłby bardzo ryzykowny, lepszą opcją jest Renault, lecz oni w najbliższej przyszłości też się pewnie wycofają z F1. "Opcja Williams" będzie chyba najbardziej optymalna (zakładając, że w Ferrari nie ma obecnie miejsca dla Roberta). Najważniejsze, aby miał odpowiedni bolid i jeździł w czołówce.


avatar
Marti

26.08.2009 19:05

0

@ 53. niza - >>>Edycja postów by się przydała!!!<<< myślę, że w okolicach 2015 Kempa wysłucha naszych wszystkich próśb ;-)


avatar
Marti

26.08.2009 19:06

0

P.S. Tutaj wszystkie prośby muszą najpierw nabyć mocy prawnej, a to niestety bardzo długotrwały proces ;-)


avatar
kier

26.08.2009 19:15

0

Idąc tokiem myślenia pz0, ja to widzę tak: Skoro KUB powiedział, że "nie obawia się dołączenia do ekipy, która w tym roku nie wygrała jeszcze wyścigu" to w grę wchodzą: Williams, Renault, Ferrari, Toyota, STR, Force India Druga natomiast wypowiedź: „Nawet jeżeli od razu nie jest się na poziomie, gdy pracuje się z dobrą grupą ludzi, można poprawić osiągi w przerwie zimowej” mówił Robert Kubica. „Nikt nie może zagwarantować szybkiego bolidu, ale może zagwarantować maksimum wysiłku oraz motywacji.” Toyota odpada, gdyż podczas sezonu nie za bardzo się dobrze rozwijają, a raczej idą w dół stawki. Ponadto nie jest pewna ich przyszłość, a nie sądzę żeby KUB wiązał się z niepewnym zespołem. Do tej wypowiedzi pasują: Ferrari, Williams, Renault Następna wypowiedź: „Mam nadzieję, że będę miał konkurencyjny bolid w przyszłym roku.” STR i Force India odpadają - z nimi nie można mieć nadziei Ferrari - kontrakty kierowców, ewentualny angaż Alonso - zbyt piękne, by mogło być możliwe Zostają Williams i Renault - 1.Piszą o dobrych układach z Flavio 2.wiadomo że KUB wolałby bolid bez KERS ze względu na wagę (mimo że zostanie podniesiona do 615kg) - Williams będzie prawdopodobnie korzystał w przyszłym sezonie z KERSu Wnioski: Wszystkie gwiazdy na niebie wskazuję Renault, aczkolwiek w F1 nie można być pewnym dopóki nie jest zapisane. Ja obstawiam 2 teamy: 1.Renault, 2.Williams


avatar
BMWbmw

26.08.2009 19:34

0

Jedno jest pewne: Robert nie zostanie w zespole po BMW (jeżeli takowy będzie)


avatar
rik

26.08.2009 19:36

0

Nikt nie wspomniał o zespołach które dołącza do F1 w przyszłym sezonie Co wy na to ??


avatar
Marti

26.08.2009 19:49

0

61. rik - czy z wypowiedzi Roberta wynika, że prowadzi rozmowy z "nowymi zespołami"? Jasno daje do zrozumienia, że chce jeździć w takim, który jest w stawce.


avatar
Aga15

26.08.2009 19:56

0

jak nic bedzie jezdzil w renault


avatar
fullbzikaaa

26.08.2009 20:00

0

@kier Prawdopodobnie w przyszłym sezonie, każdy będzie musiał stosować KERS. Jak pozostanie dowolność wyboru, to i tak zespoły będą w nie których wyścigach stosować KERS. Podwyżka wagi zapewne pójdzie w zbiornik. F1 to nowinki techniczne, więc nie można wykluczyć też badań nad oszczędzaniem paliwa lub wykorzystania wytworzonego ciepła do zwiększenia mocy silnika, itp. Tam pracują tęgie głowy i wszystko jest możliwe. Robert chyba jednak stawia na Williams. Po raz 2 nie chce się dowiedzieć z internetu, że jeździ do końca sezonu, a potem szukaj sobie zajęcia. Jak zdecyduje się na Renault, to dlatego, że będzie przekonany, że zespół zaraz nie zwinie interesu. Renault jednak ma większe możliwości na stworzenie bardzo konkurencyjnego autka niż Williams. Oba zespoły mię się podobają i w każdym Robert może jeździć. Nawet w Ferrari! To byłby hicior sezonu! Porównywalny co najmniej do zdobycia tytułu mistrzowskiego.


avatar
fullbzikaaa

26.08.2009 20:14

0

"Nawet jeżeli od razu nie jest się na poziomie, gdy pracuje się z dobrą grupą ludzi, można poprawić osiągi w przerwie zimowej." "Nikt nie może zagwarantować szybkiego bolidu, ale może zagwarantować maksimum wysiłku oraz motywacji." Ferrari jak nic! Kwestia podpisanych umów z Kimi i Massą wyklucza ten scenariusz. Pożyjemy, zobaczymy. W niedzielę znowu wyścig, a tu środek tygodnia i więcej dyskusji o tym kto z kim i gdzie, a nie kto i jak pojedzie w kolejnym wyścigu. Mnie też udzieliło się to plotkarstwo. "Nie dobrze, oj nie dobrze...."


avatar
orinocoPL

26.08.2009 20:22

0

A ja mam nadzieje, ze bedzie w zespole Formuly 1 ;-)


avatar
Jacu

26.08.2009 20:30

0

64.fullbzik - podwyzka masy nie pojdzie w zbiornik jak piszesz bo jest to minimalna sucha (w rozumieniu ze bez paliwa) masa pojazdu wraz z kierowca. Sam zbiornik pomimo wzrostu objetosci nie zwiekszy sie az tak bardzo jak sie wiekszosci wydaje (teraz cos kolo 140L a bedzie jakies 210L - powoluje sie na analagie z dawnych czasow ;) kiey juz byl zakaz tankowania) a i jego masa nie wzdrosnie w znaczacy sposob. Co do pracy nad paliwami to niestety liczba oktanowa jest tez narzucona (max 102) a paliwa z F1 w tej chwili az tak bardzo sie nie roznia od tego dostepnego na stacjach. Natomist glowny rozwoj pojawia sie w kwestii srodkow smarnych (olejow) i technologii zmniejszajacych tarcie - czyli podnoszacych sprawnosc jednostek i oczywiscie tak jak napisales sposobach zasilania (oszczednosc , lepsze zasilanie). A prawdopodobnie od przyszlego sezonu to Williams i Renault beda napedzane taki samymi jednostkami wiec o mozliwosciach rozwoju raczej jednostka nie bedzie decydowac. Zatem pytam na jakiej podstawie uwazasz ze Williams ma mniejsze szanse na stworzenie konkurencyjnego bolidu?? Wszak jak pokazuje historia Williams zna sie swietnie na budowaniu wspanialych i nowatorskich konstrukcji. Mysle ze mozliwosci maja dosc zblizone i napewno nie mozna z gory zakaladc ze Renowka zbuduje lepsza maszyne. Jedynie potencjal finansowy Renault ma wiekszy.


avatar
orinocoPL

26.08.2009 20:32

0

A tak na serio: Williams. Renault jakos mi "nie pasi" , duet z Alonso to nie jest dobry pomysl-dwa koguty w kurniku zawsze sia podziobia; Toyota to takie bmwbis-bleeeeeee... McL... z Luisem? Powtórka z 2007 murowana. RBR? Troche za slaby zespól no i ekipe juz maja na przyszly sezon. Wyglada wiec, ze Williams. A przynajmniej taka mam nadzieje.


avatar
pjc

26.08.2009 20:40

0

Ja osobiście chciałbym zobaczyć Kubicę jako kierowcę Williamsa. Jednak wszystko wskazuje na to, że będzie to Renault. Do Toyoty(przepraszam wszystkich fanów tego zespołu) nie jestem przekonany. Tyle lat bez zwycięstwa...


avatar
ziutek

26.08.2009 20:55

0

Dla mnie chyba najrealniejszą możliwością jest Renault. Kubica podobno lubi się z Briatore, a nie mają drugiego kierowcy, bo odszedł Piquet, a Grosjean to tester. Muszą kogoś wziąć, więc pewnie będzie będzie to Robert.


avatar
ziutek

26.08.2009 20:58

0

Trochę zbaczając z tematu... Ciekawe, czy, lub gdzie - przejdzie Heidfeld?


avatar
orinocoPL

26.08.2009 21:11

0

71. ziutek-jak to gdzie? Do fabrycznego zespolu MPO ;-))))


avatar
mith

26.08.2009 21:11

0

@ziutek: A kogo to obchodzi... ;)


avatar
sqrvol

26.08.2009 21:11

0

Zauważcie że Renault z super Alonso na pokładzie zdobył połowę mniej punktów niż Williams a skoro przyszłoroczny bolid ma niewiele się różnić to postawiłbym na Williamsa.


avatar
sqrvol

26.08.2009 21:20

0

A nawiązując do postępu w przerwie zimowej to w Renault go nie było a w Williamsie był dośc duży progres.


avatar
piotrek74

26.08.2009 21:33

0

jak pisałem wcześniej . 1 RK do Williamsa (ale z kim będzie jeździł ) 2. Rosberg do MCL za motorek (owca cała i wilk syty )


avatar
sivshy

26.08.2009 21:51

0

Samochód Toyoty był zdolny do uzyskania najszybszego czasu okrążenia. Problem w tym, że Toyota najprawdopodobniej ma duże problemy z kwalifikacjami. Może nie potrafią odpowiednio szybko rozgrzać opon? W każdym razie myślę że ten bolid ma potencjał. Tempo wyścigowe jest dobre, a kierowcy przy odrobinie szczęścia zwykle awansują w klasyfikacji. Tylko własnie, te kwalifiakcje... Rzeczywiście, pod względem braku stabilności może i nie jest to najlepsza opcja dla Roberta,. w każdym razie próbuję jedynie wyrazić swoje zdanie, że ich bolid nie jest wcale taki zły. Są oczywiście problemy, jednak myślę że gdyby poradzili sobie z kwalifikacjami, wyścigi mogliby kończyć wyżej. W końcu tempo mają niezłe. Gdyby forma samochodu była odzwierciedleniem ich miejsc, z pewnością ten bolid nie byłby w stanie ustanowić najszybszego okrążenia. Zwłaszcza że Lewis z Rubensem pod koniec wyścigu również starali się o jak najlepsze czasy i nie mieli przed sobą zbytniego tłoku. Po prostu myślę, że taka opcja, iż Robert trafi do Toyoty jest realna. Ja jednak całym sercem jestem za tym, aby trafił do Williamsa. Polak w moim ulubionym od lat teamie-miodzio :) Do tego V10 BMW i Montoya za partnera. Ech, marzenia...


avatar
BMWbmw

26.08.2009 21:52

0

Zobaczycie że Kubica będzie w Williamsie, jak już będzie to Wam przypomnę ten post ;) Dlaczego w Williamsie ? Bo Sir Frank zmienia jednostki napędowe, i z tym odejdzie Japonski samuraj.....Rosberg przejdzie do Mclarena a Koval do Roberta w Williamsie


avatar
walerus

26.08.2009 22:02

0

bierzemy herbatkę - zaparzamy - wylewamy fusy na stół - i już Robert wie który zespół mówi mu prawdę, że uczyni wszystko by być konkurencyjnym i wygrywać wyścigi....


avatar
Shallan

26.08.2009 22:12

0

78. BMWbmw, mój post z maja pod artykułem informującym o złożonym przez Williamsa wniosku na starty w sezonie 2010, kiedy jeszcze nie wiadomo było, że BMW zrezygnuje z F1: "39. Shallan 2009-05-26 11:55:41 Nie jeździjcie tak po Williamsie, bo moim zdaniem, jeśli KUB zmieni zespół, to właśnie trafi do Williamsa. Wszystkie znaki na niebie i ziemi na to wskazują ;) Oczywiście, jeśli BMW nie zostanie w F1 lub aktualny kontrakt KUB z BMW mu na to pozwoli."


avatar
norek7107

26.08.2009 22:19

0

1.Renault 2.Wiliams tylko który ???


avatar
bacardi2

26.08.2009 22:24

0

A nazajutrz widzę newsa: "Kubica w McLarenie od 2010 roku". I wszystkie wasze spekulacje szlag trafił :)


avatar
orinocoPL

26.08.2009 22:26

0

82. bacardi2-wypluj te slowa :-)


avatar
pjc

26.08.2009 22:28

0

@sivshy nie przypuszczałem,że kibicujemy tej samej ekipie.


avatar
bacardi2

26.08.2009 22:32

0

@Shallan, ty jak wyrocznia :)


avatar
Shallan

26.08.2009 22:40

0

@77. sivshy - nie wiem, czy czasem Toyota nie zrobi "niespodzianki" podobnej do tej BMW i nie znikną z F1. Dziś słyszałem informację, że koncern ostro tnie koszty, zmniejsza produkcję i zwalnia ludzi. Niby podpisali Concorde, ale jak księgowym z Toyoty w rachunkach wyjdzie, że bardziej im się będzie opłacać zapłacenie Berniemu odszkodowania albo sprzedanie zespołu za 1$, to wcale się nie zdziwię...


avatar
Sentec

26.08.2009 22:41

0

bacardi2 - hehe. Mozesz miec racje. Nigdy nie lubilem McLaren'a z powodu Rona... ale.... kto wie? Jesli podziekuja Kovalainenowi to albo Rosberg albo... Robert.


avatar
nowyziomal

26.08.2009 22:48

0

a co ze zmianami dot obrotów silnika czy juz cos wiadomo, bo przeciez muszą zmniejszyc zuzycie paliwa no chyba ze wyscig bedzie skrócony


avatar
sivshy

26.08.2009 22:53

0

86. Shallan: O braku stabilności wspominałem. Pisząc ten post chciałem przedstawić zalety, które moim zdaniem ten team posiada.


avatar
dick777

26.08.2009 22:54

0

Williams wydaje mi się najbardziej prawdopodobną opcją. Toyota przypuszczalnie odejdzie. Reanault to kolejny zespół korporacyjny, który też może w każdej chwili zwinąć żagle, jeśli nie będzie sukcesów, na które się nie zanosi. Williams przypuszczalnie przesiądzie się na silniki Mercedesa, więc zwolni się miejsce zajmowane przez Nakajimę. W związku z tym Rosberg nie musi odchodzić, aby Robert mógł się załapać do Williamsa. Jeśli Williamsowi nie wyjdzie z tym ich KERS-em, będą mogli zaopatrzyć się w sprawdzony i obecnie najlepszy KERS Mercedesa. Nie widzę lepszej opcji dla Roberta, biorąc pod uwagę partnera oraz podejście zespołu do F1. Poza tym wcale nie jest powiedziane, że Ferrari będzie rządziło w 2010. Według mnie będzie rządził McLaren i być może pozostałe zespoły z silnikami i KERS-em Mercedesa.


avatar
nowyziomal

26.08.2009 23:03

0

Byc moze Kubica zostanie w obecnym teamie pod inna nazwą, BMW ma chwilowe kłopoty finansowe, ale ożywienie już widac w USA na rynku motoryzacyjnym więc za rok powinno dotrzec do Europyi byc może za rok powrócą


avatar
norek7107

26.08.2009 23:06

0

Mercedes tak prawda najlepsze silniki , kers .... tylko ta miłość do Hamiltona ehhh


avatar
niza

26.08.2009 23:22

0

Marti to może jak ładnie poprosimy to szybciej się doczekamy ;) Pozdro ;)


avatar
Jacu

26.08.2009 23:26

0

88. nowyziomal - nie obroty pozostaja na tym samym poziomie czyli 18tys obr/min. Za to zwieksza oczywiscie objetosc zbiornikow paliwa (szacunkowo ponad 210 l).


avatar
nowyziomal

26.08.2009 23:35

0

Jacu tzn ze na starcie będą mieli 3 razy więcej paliwa niz obecnie, więc powstaje masa problemów areodynamika jak i ustrawieia muszą być optymalne dla cysterny jak i dla lekkiego bolidu pod koniec wyścigu, a co na to Bridgestone teraz będzie kilka rodzajów mieszanek w zaleznosci od progresji wyscigu? Tzn teraz moze byc tak że bolid zespołu A bedzie dominował na starcie nad B i na owrót pod koniec wyścigu tzn moze być ciekawie


avatar
rik

27.08.2009 00:11

0

62. Marti : Ciekawe w którym miejscu jak to określiłaś "jasno" wyraża takie zdanie Prosze o cytat :)


avatar
jar188

27.08.2009 00:14

0

Na tę chwilę Williams wygląda lepiej od Renault, a nawet powiedziałbym dużo lepiej. Niestety te "dużo" w przerwie zimowej może ulec zmianie, także niezależnie od tego gdzie Robert trafi to będzie to trochę loteria. A z tym KERSem Williamsa to bym nie przesadzał ponieważ jest to ciężka do zbudowania konstrukcja, do tego może być bardzo awaryjna. Cała reszta zespołów zdaje się ustaliła, że w przyszłym sezonie nie będą używać KERSu. Zresztą jak wszyscy zaczną go używać to nikt nie będzie miał przewagi jaką daje on obecnie w stosunku do zespołów bez KERSu (zdaje się , że dlatego FOTA z niego zrezygnowała). 90. dick777 "Według mnie będzie rządził McLaren i być może pozostałe zespoły z silnikami i KERS-em Mercedesa." Gdyby FIA zezwoliła na sprzedaż silników więcej niż 4 zespołom to mieliby swoją standaryzację, przynajmniej w dużej części.


avatar
xdomino996

27.08.2009 00:33

0

Fajnie bybyło jak by trafił do ferrari ale ferrari zostawi sobie kierowców na 2010 chciaż massa nic nie wiadomo. W renault jak by jezdził z alonso to by mogli dużo ździałać. Ja stawiam na ferrari albo renault


avatar
dick777

27.08.2009 00:40

0

jar188, przewagę będą miały te zespoły, które używają KERS-u w tym roku, czyli McLaren i Ferrari. Te dwa zespoły będą wiedziały, jak sobie z nim poradzić modyfikując bolid, podczas gdy reszta będzie się dopiero z nim oswajała. Zanim ta reszta sobie z nim poradzi, McLaren i Ferrari będą już poza ich zasięgiem. Co do silników Mercedesa, myślę, że FIA pozwoli używać ich tylu zespołom, ile będzie chciało.


avatar
dick777

27.08.2009 00:45

0

Renault to kiepska opcja. Jak na razie ten team niewiele pokazuje i tak naprawdę radzi sobie niewiele lepiej od BMW, co nie rokuje zbudowania dobrego bolidu w przyszłym roku. Poza tym jazda we francuskim teamie z Francuzem to kiepski pomysł. To to samo co jazda w McLarenie z Hamiltonem i Heidfeldem w BMW.


avatar
faces

27.08.2009 02:34

0

Witam. A ja wygrałem w LOTTO kupę pieniędzy. Będę budował w Polsce tor F1 pod Poznaniem i zakładał nowy zespół, lepszy od BGP. Kubica będzie w nim jeździł i będzie mistrzem. A tak na poważnie to nie ma co spekulować bo spekulacyjne to można mieć duże ilości węgla w piwnicy. Trzeba poczekać! Osobiście chciałbym Roberta zobaczyć w Ferrari lub MC. Jakoś Renault do mnie nie przemawia.


avatar
fullbzikaaa

27.08.2009 06:25

0

67@Jacu Właśnie ze względu na większą kasę i zaplecze Renault sądzę, że ma większe możliwości rozwoju niż Williams. 100@dick777 Przewaga Renault i Williams nad BMW w tym sezonie polega na tym, że mają dobre autko i 1dobrego kierowcę. BMW ma tylko kierowcę.


avatar
Jacu

27.08.2009 07:50

0

102. fullbzik - :) Toyota ma najwieksza kase i zaplecze a jakos Williams daje lepiej sobie rade...


avatar
Gosu

27.08.2009 08:00

0

Albo Suzuki albo nic !


avatar
flowenol

27.08.2009 08:07

0

Ojcu Roberta było w czerwonym do twarzy-to wyraźny sygnał,że i Robertowi będzie:);)


avatar
Oskar9191

27.08.2009 09:12

0

105. no niewiem Ferrari to raczej mazenia stawiam na Williams


avatar
Jacu

27.08.2009 09:13

0

no i pojawily sie pogloski ze to jednak Renault


avatar
walerus

27.08.2009 09:27

0

Renault było dobre bo stosowało przekręty i naciągało regulamin - FIA przymykała oko bo był to jedyny team który mógł walczyć z hegemonią ferrari - trochę podobnie było z gangiem dyfuzorów w tym sezonie - szczególnie na początku...


avatar
Pawel_sl

27.08.2009 09:27

0

A Force India ma już zakontraktowanych kierowców na przyszły rok? Pytam z ciekawości ^^'


avatar
Jacu

27.08.2009 09:45

0

108. walerus - hahaha dobre ale to raczej ferrari najczesciej naginalo przepisy do czego sam Ross Brawn ostatnio sie przyznal :P ...jakos nie pamietam aby renowka cos naginala...


avatar
jar188

27.08.2009 10:25

0

99. dick777, przecież FOTA jednomyślnie zdecydowała , że nie będą używać KERSu w przyszłym sezonie. Czyli McL i Ferrari nie będą używac KESRSu w sezonie 2010.


avatar
wichura

27.08.2009 10:27

0

Wieści o Masie nie są rewelacyjne więc może Robert za Felipe?choć życzę mu szybkiego powrotu na tor myślę że Robert godnie by go zastąpił


avatar
Shallan

27.08.2009 10:28

0

85. bacardi2 ;) - BMW wyleciało, czekamy na spełnienie drugiej części "przepowiedni" ;)


avatar
dick777

27.08.2009 10:40

0

fullbzik, Renault jest na dzień dzisiejszy kiepskim teamem, którego tempo rozwoju jest podobne jak BMW, czyli znikome. Renault było dobre kiedyś, gdy inna francuska firma robiła opony pod ich potrzeby. Gdy przesiedli się z konieczności na opony firmy Bridgestone, są w dołku, z którego nie mogą wyleźć. Jeśli Robert przejdzie do Renault, to będzie miał powtórkę z BMW, czyli kolejne stracone sezony. Williams jest dla niego lepszą opcją niż Ferrari z Alonso. Jeśli Robert przejdzie do Williamsa na miejsce Nakajimy, wówczas mający dwóch dobrych kierowców Williams może zwiększyć tempo swojego rozwoju i kto wie... może zacznie wygrywać.


avatar
dick777

27.08.2009 10:48

0

jar188, ta deklaracja FOTA o nieużywaniu KERS-u w 2010 nic nie znaczy. To zwykłe mydlenie oczu. Założę się z tobą o każde pieniądze, że McLaren będzie go używał, bo Mclaren już wie, że daje on dużą przewagę. A jeśli McLaren będzie go używał, to i inni (nie twierdzę, że wszyscy). Wystarczy, że jeden team się wyłamie. Reszta pójdzie za nim, bo nie będzie chciała zostać z tyłu. Gdyby przepisy FIA na 2010 zabraniały używania KERS-u, to co innego.


avatar
krz08

27.08.2009 10:53

0

ja mówię Renault albo Williams


avatar
Budyn_F1

27.08.2009 11:05

0

Ja widze Roberta w WILIAMSIE LUB W RENAULT.


avatar
jar188

27.08.2009 11:05

0

115. dick777, KERS daje teraz przewagę bo inni go nie używają !!!! Poza tym pisałem wiele razy, że w momencie gdy wszyscy zaczną używać KERSu (dajmy na to ,że w 2010 jeszcze będą różnice w wykorzystaniu go) to nikt nie będzie miał przewagi, a tym bardziej gdy wszyscy będą jeździć na KERSie McL-a, czyli dojdzie to czego chciała FIA - standaryzacja KERSu. Zdaje się , że FOTA dobrze wiedziała o tym dlatego podjęła taką a nie inną decyzję, bo to jest zbędny nic niewarty wynalazek. Pomyśl jaką przewagę będzie miał McL na starcie skoro wszyscy będą korzystać z dodatkowej mocy? Żadnej. A jeżeli któryś zespół miałby się wyłamać to musiałby podjąć decyzję już teraz, czyli kłamstwo z premedytacją.


avatar
Shallan

27.08.2009 11:34

0

@118. jar188 - oczywiście, że dojdzie do standaryzacji KERSU, od początku o to chodziło, a walkę o status dostawcy miały stoczyć BMW i McL, inne teamy od początku realistycznie podchodziły do KERS - nikt się z tym nie spieszył i teamy zdawały sobie sprawę, że czasu jest mało na przygotowanie idealnego rozwiązania. BMW wtopiło, McL konsekwentnie jeździ z KERSEM, poprawili osiągi i gdyby mieli z niego zrezygnować, zrobiliby to wcześniej a rozwój samochodu poszedłby w innym kierunku. Dlatego tak, jak pisze @115. dick777 - McL będzie jeździł z KERS w 2010, wszystko wskazuje na to, że w 2010 będą walczyć znowu o mistrzostwo a od 2011 roku zostaną dostawcą standardowego KERS'u. Zyskuje Mercedes, jako proekologiczna firma, zyskuje F1 jako sport mający na uwadze stosowanie hybrydowych napędów w celu zmniejszenia emisji CO2, a BMW pluje sobie w brodę ;)


avatar
Hubi

27.08.2009 11:38

0

Pójdzie do Toyoty mówię wam !


avatar
dick777

27.08.2009 11:45

0

jar188, najwyraźniej masz problemy z myśleniem. Jeśli śledzisz uważnie, co się dzieje w tym roku w F1, to powinieneś wiedzieć, jakich trudności przysparzała i przysparza odpowiednia instalacja KERS-u w bolidzie. Rzecz w tym, że McLaren i Ferrari będą już miały ten problem rozpracowany, podczas gdy zespoły, które dopiero zaczną go stosować, będą musiały się tego uczyć, czyli będą rok do tyłu. Dlatego twierdzę, że w przyszłym sezonie McLaren i Ferrari będą rządziły niepodzielnie dzięki KERS-owi, który konsekwentnie testują. Sytuacja wyrówna się mniej więcej dopiero w 2011. Poza tym KERS KERS-owi nierówny. Jak na razie KERS McLarena sprawia wrażenie najlepszego. Szpiegostwo, kłamstwo i inne przekręty w F1 to, jak w życiu, chleb powszedni. Podziwiam twoją dzieciecą naiwność i wiarę w deklaracje.


avatar
jar188

27.08.2009 11:59

0

121. dick777 , najwyraźniej masz problemy z czytaniem i zrozumieniem :"(dajmy na to ,że w 2010 jeszcze będą różnice w wykorzystaniu go)" Tu nie chodzi o jakąś deklarację tylko o bezsensowność korzystania z tego wynalazku, ale ty chyba widzisz i rozumiesz to co chcesz i nic poza tym. Po pewnym czasie (zakładając, że będą z nim jeździć) gdy każdy już w optymalny sposób nauczy się wykorzystywać KERS przestanie on dawać jakąkolwiek przewagę!!!!!! Było to jużwałkowane milion razy i nie tacy spece od F1 o tym mówili. @


avatar
jar188

27.08.2009 12:12

0

Jeżeli się zdecydują na używanie go to pojeżdżą rok góra dwa lata na KERSie żeby po raz drugi stwierdzić bezsens jego stosowania, jeden będzie wyprzedzał, drugi się bronił, a wszyscy będą używać go na starcie. W takiej sytuacji pogratulowałbym im i innym mniej pojętym idiotycznych pomysłów i wyrzuconej kasy w błoto.


avatar
dick777

27.08.2009 12:33

0

jar188, każdy z zespołów wydałby na KERS 100 mln dolarów, a nawet więcej, jeśli dałby on zwycięstwo indywidualnie lub w klasyfikacji konstruktorów, choćby tylko w jednym sezonie. Każdy w McLarenie lub w Ferrai powie ci po zakończeniu sezonu 2010, że warto było wydać te pieniądze, żeby zdobyć to mistrzostwo, które zdobędzie jeden z tych zespołów (stawiam na McLarena), i że warto było bawić się z tym KERS-em dla tego tytułu. Jeśli w 2011 KERS nie będzie dawał już przewagi, bo wszyscy będą już z nim obyci, dopiero wówczas rezygnacja z niego będzie miała sens. Dopóki daje on komukolwiek jakąkolwiek przewagę, ten ktoś z niego nie zrezygnuje. Byłoby to wręcz głupotą. Nie zapominaj, że zespoły wydają dziesiątki milionów, aby przyśpieszyć bolid o 0,2-03 sekundy na okrążeniu. Stosowanie KERS-u w 2010 ma jak najbardziej sens i szefowie McLarena i Ferrari musieliby zwariować, aby z niego zrezygnować. Jeśli namawiają do niestosowania KERS-u w 2010, to tylko po to, aby wpuścić konkurentów w maliny, czyli opóźnić ich prace nad wdrożeniem tego system. I tylko o to chodzi w tej deklaracji o niestoswaniu KERS-u w 2010.


avatar
Huberto-Kub

27.08.2009 12:34

0

kubica w ferrariiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii alonso za raidkonnena a kubica za masse


avatar
kondzio

27.08.2009 12:55

0

Kubica tylko i wyłącznie w Williamsie, bo to zespół z genialną przeszłością w F1, obiecującymi perspektywami oraz najważniejsze - jest to zespół prywatny a nie korporacyjny, co ma duże znaczenie. Tak więc dobry bolid + nowy silnik + żyroskop + brak Nakadżimy = Dobry Sezon :)


avatar
kondzio

27.08.2009 12:58

0

dick777 wg mnie rezygnacja z KERS'u w 2011 nie będzie miała żadnego sensu. Jeżeli go wprowadzą w 2010 to zagości na stałe w F1, bo daje duże możliwości, zwiększa widowiskowość i jest proekologiczny, a cele F1 to m. in. ukłon ku ekologii w kolejnych latach.


avatar
jar188

27.08.2009 13:05

0

124. dick777, żeby zakończyć temat proponuję lekturę z linka gzie w miarę jasno wynika kto jest za kto przeciw i dlaczego: http: //www. f1ultra.pl/index.php /wiadomosci-f1/115430-wojna-o-kers.html (usunąć spacje)


avatar
mack88

27.08.2009 13:34

0

szkoda bmw bo mają taki sprzęt i możliwości,ale Kubica jest dobrym kirowcą i będą walczyć o niego kluczowe zespoły


avatar
Skoczek130

27.08.2009 15:44

0

Ja stawiam z całą pewnością na Renault i na to, że Jego partnerem będzie Romain Grosjean. Alonso do Ferrari! Wierzę, że francuska stajnia jest najlepszym możliwym wyborem z tych, które są możliwe! :)


avatar
gringo234

27.08.2009 16:16

0

130 - A co gdyby Flavio postawił na Romaina jako nr1??? Jest francuzem, młody i należy do ich programu rozwoju kierowców od 3 lat. Robert stałby się wtedy takim KOV w McL albo jak w BMW. I Zastanawiam się czy on nie miał wpływu na decyzję Flavio o wywaleniu PIQ.


avatar
da kub

27.08.2009 16:19

0

Bla, bla, bla jedni piszą na pewno w Williamsie. Drudzy z całą pewnością w Renault, a może jutro będzie news, że Kubica w USF1bla, bla, bla...


avatar
dick777

27.08.2009 16:27

0

kondzio, masz rację. Jeśli KERS będzie stosowany w 2010, a moim zdaniem na pewno będzie stosowany, to już zostanie na stałe. Natomiast niedobrze by się stało, gdyby był tylko jeden dostawca.


avatar
Budda89

27.08.2009 16:51

0

"nie podjołem jeszcze decyzji i nie wpłynie na nią to kto będzie moim partnerem ani jaki będzie status zespołu", "najważniejszy jest szybki bolid" RK - ukłon w stronę McLarena ?


avatar
lukasz1

27.08.2009 17:14

0

jar188 ale zapominasz o tym że np. kierowca wyprzedzający urzywa KERSU, a kierowca broniący pozycji na poprzedim zakręcie wykorzystał całą jego moc.


avatar
sasiad67

27.08.2009 18:45

0

a co powiecie gdyby Robi trafił do Toyoty?


avatar
da kub

27.08.2009 18:57

0

wg motosport Kubica poważnie rozmawia z RENAULT


avatar
david9

27.08.2009 20:12

0

toyota niema jeszcze zatwierdzonego budżetu, Wiliams wycofuje sie z ich silników a kierowcy mówią juz o niepewnej sytuacji i szukają nowych pracodawców. wszelkie znak i na niebie i ziemi wskazują ze japonce zwijają interes i w sumie prędzej spodziewałbym sie ogłoszenie odejscia przez ten zespół niż tego ze Kubica bedzie tam jeżdził. Wątpie zeby to była takla gra tylko poto żeby wykurzyć któregos z kierowców i zrobic miejsce dla Roberta.


avatar
frogiszcze

27.08.2009 22:00

0

ciekawe, co z inżynierem wyścigowym Roberta?


avatar
Jassagd

27.08.2009 22:37

0

W Williams-ie za Nakajimę,znowu z niemcem Rosbergiem,w Toyocie za Trulego,znowu z niemcem Glockiem,hmmmmmm,może w którymś nowym team-ie!


avatar
matito

27.08.2009 23:01

0

są spore szanse na Wiliamsa za Kazukiego Nakajimę, w Toyocie jeżeli nie poprawią wyników to będzie marnie ponieważ toyota chyba jest jedynym teamem który jeździ tak zmiennie, raz potrafili wywalczyć dwa pierwsze miejsca w Pol position a raz byli na dwóch ostatnich miejscach zaś na ferrari niema za bardzo co liczyć ponieważ Kimiego nie wywalą dla Roberta chodź jest cień szans a Felipe czuje się już dobrze i może jeszcze w tym roku zasiądzie do bolidu więc w ferrari nie ma wolnego miejsca Renault było by opcją w miarę dobrą ponieważ bolidy są w miarę szybkie Fernando Alonso nie dawno wywalczył I miejsce lecz z powodu nie pierwszego zresztą błędu mechaników nawet nie ukończył wyścigu. Swoją drogą po GP Chin mechanicy BMW Saubera są na podobnym poziomie. Ja osobiście liczę na team McLaren za Kowalainena. Przecież i tak miał odchodzić pomimo że szef tego nie chce ale musi udowodnić że jest godzien jeździć w takim teamie a któż nie jest bardziej godzien jak Robert Kubica!! Mam nadzieję że w przyszłości Robert trafi na miejsce rubinio pozdrawiam


avatar
pz0

28.08.2009 00:14

0

Pytanie do ''ekologów'' - Skąd pomysł że KERS elektryczny jest ekologiczny? Tam jest kupa akumulatorów, które po jednym GP są do wywalenia.


avatar
LubięSutila

28.08.2009 08:05

0

A mnie Ciekawi Co zrobi "Quick" w tej sytuacji...


avatar
Shallan

28.08.2009 09:28

0

KERS jest tak samo ekologiczny, jak elektrooszczędne żarówki - czyli wcale. Ludziom sprzedano kit o efekcie cieplarnianym, została stworzona nowa nisza produktów i interes się kręci. F1 i producenci samochodów nie są gorsi - skoro jest zapotrzebowanie na pseudo-ekologiczne produkty, trzeba je ludziom dać. KERS ma pomóc producentom sprzedawać hybrydy a z Formuły 1 zrobić "zielony" sport.


avatar
jar188

28.08.2009 11:45

0

144. Shallan, żarówki mają służyć przez długie lata i faktycznie dają oszczędność kilkudziesięciu procent, a KERS - 70-80 dodatkowych KM przez jakiś czas przy mocy silnika ~ 750, czemu to ma służyć, przecież bolid dalej zanieczyszcza powietrza tak jak przedtem , ŻADNEJ RÓŻNICY, zwiększyła się tylko moc i to na krótki okres. Natomiast utylizacja jednego i drugiego to faktycznie bomba ekologiczna, więc o co chodzi ekologom nikt nie wie (nawiedzeni ludzie z poczuciem wyższej misji). Co do nakręcania rynku to po części się z tobą zgadzam.


avatar
ptasior

28.08.2009 14:40

0

108. walerus - może jakieś konkrety? Bez urazy, ale już nie pierwszy raz piszesz takie pierdoły.


avatar
Shallan

28.08.2009 15:24

0

@145. jar188 - żarówki energooszczędne może dają oszczędność, tylko nikt nie mówi, o ile więcej energii i surowców potrzebne jest do ich wyprodukowania (zwykła żarówka składa się z bańki i kilku metalowych elementów, żarówka energooszczędna jest bardziej skomplikowana) - bilans wychodzi na zero jeśli chodzi o ekologię.


avatar
jar188

28.08.2009 15:51

0

147. Shallan, Takie stwierdzenie , że bilans wychodzi na zero wypadałoby by czymś podeprzeć, bo wygląda mi to na wyssane z palca. Ale nie ma co się na ten temat więcej rozwodzić. Osobiście uważam że póki co ekologia i F1 rozmijają się i nie ma co na siłę pchać się z ekologią do F1, a jak już na siłę to zrobić duży krok i wymienić silniki na........... no właśnie i tu jest pole do popisu, niestety bardzo kosztowne co nie idzie w parze z ostatnio wprowadzanymi oszczędnościami w F1, koło się zamyka.


avatar
yonix

29.08.2009 11:23

0

Uważam, że ten cały KERS, miałby sens gdyby dostarczał tyle mocy, aby w 4 do 5 sekund wyprzedzić atakowanego, wtedy dopiero byłby ten sport widowiskowy i zaczęli by się wyprzedzać a nie się bronić przed wyprzedzeniem jak to się dzieje w tej chwili. Teraz to wynalazek, który podgrzewa jajka kierowcom podczas deszczu (no wyjątek Williams) - Raikonen już coś o tym wie. Co do ekologii, to wsadźmy to między bajki - to jak twierdzenie, że elektrownie jądrowe są proekologiczne bo nie emitują do atmosfery zanieczyszczeń. No i na koniec nawiązując do tematu który powinniśmy komentować, czyli "Kubica już rozmawia z zespołami" to nie ma tu nic o tym, aby rozmawiał więcej jak z jednym więc dlaczego jest "(...) z zespołami"? Mój typ to Williams i wierzę, że Kubek rozwinie tam skrzydła.


avatar
oliwiarogala

30.08.2009 22:37

0

Fajnie by było jak by Roberta do Mclarena wzieli lub Ferrari:D


avatar
tadeo

06.09.2009 18:16

0

Kubicę widzę tylko w Ferrari , MC Larenie lub Renault . I nigdzie więcej.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu